Odnalazłam nowe tkaniny dla zabawek i myślę , że misja zakończyła się dużym powodzeniem.
Rozkładając na dużym blacie tkaniny zrozumiałam , że muszę spojrzeć na tkaninę wyrywkowo , że mogę wykrawać z niej różne elementy , które będą za każdym razem robiły wrażenie użycia innego materiału. To dało niesamowite efekty !
Przykładem są te oto liski. Uszyłam je w ciągu jednego dnia , trzy sztuki i skroiłam jeszcze jeden w taki sposób , że będzie się wydawał inny od swoich poprzedników a jednak z tej samej tkaniny powstanie .
Mniej pisania , więcej do pokazania :)
Zaczynamy !
Zrobiło się bardzo niebiesko ale w tym momencie ten kolor będzie mi bardzo często towarzyszył. Powstaje bowiem niebieska seria inspirowana kolorami zimowego nieba i lodu.
Dziękuję za miłe towarzystwo. Dobranoc ;-)
Wspaniałe zwierzaczki! Witajcie spowrotem! Jesteście piękne i urocze i podoba mi się, że macie takie różne kolorki :) Buziaczki Martusiu Kochana, jak zawsze cudnie szyjesz <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Szymciu :)
UsuńCały czas szyję jak zwariowana ;D
liski są śliczne, masz racje Twoje prace zawsze zaskakują i są piękne
OdpowiedzUsuńCo najmniej nieskromnie to z mojej strony zabrzmiało , miało jedynie oznaczać - kolory ładnie ze sobą zagrały. W liskach ważne są właśnie te kolory i wzory na tkaninie. Nie zawsze okazywały się trafione ale... czasami były świetne a teraz bałam się , czy będzie to powrót w dobrym czy miernym stylu dla lisków oczywiście :D
UsuńPowrót lisów uważam za jak najbardziej udany... A ten niebieski kojarzy mi się z taką chmurą gradową :-)
OdpowiedzUsuńMiłego szycia życzę :-)!
Tak , zauważyłam , że zimowe niebo jest takie wzburzone a gradowe chmury ... piękne :)
UsuńWidzisz :) znów jesteś zadowolona :). Liski niesamowite, pięknie dobrane tkaniny a mordeczki niesamowite. Powrót w jak najlepszym stylu :)
OdpowiedzUsuńChyba musiałam odpocząć a zakup tkanin był wielką radością :)
UsuńDziękuję Gosiu :-)
Te lisie pyszczki-słodkie!!! :)
OdpowiedzUsuńLubię je , są takie inne i uśmiechają się do nas :D
UsuńPrzeurocze, przesłodkie i przesympatyczne są te liski:)))a materiały nadają im wyjątkowości, zresztą one i tak są wyjątkowe z powodu projektu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :)
UsuńJakoś tak się dzieje , że niekiedy pomysły same nami kierują i ręka sama rysuje to , co głowa stworzyła , tak lubię najbardziej i lisków do tej pory żaden mój projekt pobić nie może :(
Cudo, są niezwykłe, podziwiam Cię za niezwykłą kreatywność.Martuś - piękna strona i piękne są dzieła, które prezentujesz!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzasem coś się uda a czasem nie można opublikować .... życie :D