Przerwa i tak wiązała się z pracą ale tą częścią bardziej przyjemną a mianowicie ze zdjęciami .
Osiołki i sarenki poszły w las a efekty ich zabawy wyglądają następująco.
Z braku czasu post jest bardzo krótki. Dzisiaj również idę do lasu z resztą maskotek . Miłego weekendu. Pa Pa , buziaczki :-*
Ależ cudowne, osiołki, chyba przez mój sentyment, skradły moje serducho, boskie te szyjątka i przede wszystkim jedyne w swoim rodzaju :-)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńSą maskotki , które łatwiej się wymyśla , kroi i od razu wychodzą ale są i takie , które sprawiają wiele kłopotu. Te były szczęśliwe i wyszły tak jak chciałam :)
Wat kun je toch prachtig naaien en
OdpowiedzUsuńmooie diertjes maken..ze zijn zo vrolijk
van kleur...
Fijn weekend,
Marijke
Dziękuję :)
UsuńKolory i sarenki , to od razu miałam w głowie aby stworzyć wesoły nastrój :)
Och Marta, wat heb je weer PRACHTIG beestjes gemaakt.
OdpowiedzUsuńEzels en Herten, ze zijn echt heel erg leuk geworden.
Mooie stofjes heb je gebruikt en zo lief de kwastjes
aan de staarten van de ezels, haha.
Geniet van een heel fijn weekend,
Liefsssss
Josephine
Dziekuję Josephine :)
UsuńZainspirowałam się osiołkiem z ,,kubusia puchatka ,, stąd te ogonki :)
Pięknej niedzieli :-*
Kochana Moja, powiem CI szczerze, że zabrakło mi słów.... te zwierzaczki są cudowne !!!!!! Buziaczki :* A jak Łukasz się czuję?
OdpowiedzUsuńDziękuję Szymciu :)
OdpowiedzUsuńU nas wszystko dobrze , dziekuję za pamięć kochana TY Moja :-*
zwierzaki są przeurocze!:):):)
OdpowiedzUsuńAch dziękuję serdecznie :)
UsuńDawno mnie Tu nie było... Prześliczne te sarenki a osiołki po prostu skradły mi serce... przeniosłaś mnie do Kubusia Puchatka. Po prostu zobaczyłam osiołki i od razu chciałam biec do Krzysia :) Buziaki :) CMOK!!!!
OdpowiedzUsuńJej jakie one cudne! Bjecznie wyglądają w takiej scenerii :)
OdpowiedzUsuńDziękuję , jak miło mi Ciebie widzieć :)
Usuń