Dlaczego nie stworzyć dwóch osobnych miejsc dla różnych działań ?
Skoro była Luna należało stworzyć jej bliźniaczą siostrę tak różną a tak podobną .....
Tak powstała Lulu - Myszka , która wzięła udział w sesji z siostrą.
Obie poszły gdzieś w świat dlatego musiałam przygarnąć nową myszkę , która cierpliwie czeka na swoja towarzyszkę.....
Oto Lulu
Życzę Wam miłej niedzieli i lecę szyć Lunę ( LuLu nie może wiecznie być sama )
Piękna :) miłej niedzieli :) buziaki....
OdpowiedzUsuńDziękuję Edytko :)
OdpowiedzUsuńMaskotki idą jak po grudzie .... :(
Uroczy z niej myszor...
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia i mimo wszystko przyjemnego szycia życzę :-)
Lubię to zwierzątko :)
UsuńJakoś od razu forma była ok.
Ostatnio wymyśliłam wilka i... nie był do siebie podobny - pocięłam biedaka :D
Piękna z niej elegantka:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
UsuńPełna wdzięku, mała damulka myszowata :)
OdpowiedzUsuńDamulka - jak ładnie :)
UsuńDrugą trzeba skończyć , jeszcze ubranko pozostało ...
Śliczna;) Chętnie będę i tutaj zaglądała;) Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję , że będzie tutaj kolorowo i radośnie , typowo dziecięca kraina....dla dużych
UsuńLulu to prawdziwa dama, ciekawa czy Luna będzie jej przeciwieństwem :) Czekam z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńDziękuję , nie mogę się zdradzić :)
Usuń